X-Max V2 Pro - fajny, ale nie do końca...
X-Max V2 Pro - fajny, ale nie do końca...
Witam. Jestem w sumie nowym użytkownikiem waporyzatora, jako pierwszy zakupiłem dokładnie ten produkt x-max-v2-pro-vaporizer i mam kilka uwag do tego produktu. Posiadacze tego waporyzatora zauważyli, że najlepiej podgrzewa tylko za pierwszym razem po naładowaniu? I że czuć strasznie gorzki posmak, jakby susz był przypalany? W tym modelu jest regulacja temperatury. Zawsze podgrzewam na max 200 stopni. Czy ktoś testował czy faktycznie temperatura się zgadza z rzeczywistością? I jaki akumulator najlepiej radzilibyście zakupić żeby można było więcej razy wapować?
Re: X-Max V2 Pro - fajny, ale nie do końca...
Akumulator jak najpojemniejszy ale markowy. Co do smaku to wiadomo, że od pierwszego bucha i z każdym następnym smak się pogarsza, to jest oczywiste. Zależy tez jakie zioła waporyzujesz.. jedne mogą dawać gorzki smak inne nie muszą. Jeśli chodzi o mj to finalnie daje właśnie taki ziemisty, orzechowy posmak pod koniec sesji.